Okot

napisała o Dziewczyna z lilią

UWAGA SPOILER!
Lubię surrealizm, ale ten film jest zdecydowanie za długi, od 1/3 filmu brak mu polotu. O ile w pierwszej, "bajkowo-bańkowej" części filmu akcja toczyła się wartko, to ostatnie pół godziny dłużyło się niemiłosiernie, chociaż widz (zwłaszcza ten, który czytał książkę) wiedział czego się spodziewać. Czekałam z niecierpliwością i bez grama żalu, smutku czy wzruszenia aż Chloe w końcu umrze, żeby film się skończył i żeby można było wyjść.
Znaczna część widowni nie dotrwała do końca seansu.